poniedziałek, 23 maja 2016

Pierwsze koty za płoty!!! Czyli spodenki dla mojego Mikusia:)


Pierwsze spodenki :) :) :) (znów zrobione na szybko). Ach gdybym miała tego czasu ciut więcej, dopieściłabym każdy szczegół:)
Ale chyba nie jest tak źle. Widać, że...
to spodnie a nie spódniczka więc ok:)
Synek też założył, nie protestował, z pupy nie spadły - test przeszły. 
do kompletu zrobiłam również czapeczkę











Oczywiście po zszyciu kieszeni zobaczyłam, że użyłam białej zamiast szarej nitki:)



                                                   a tu już mój mały modelino Mikołaj:)































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz